Kim dla mnie był? Pozostanie
to dla mnie zagadką do końca życia. Pojawił
się zupełnie niespodziewanie, wzbudzając we mnie fascynację. Tajemniczy
zjawił się, kiedy z bólem odwiedzałem miejsce, w którym straciłem kolejną część
mojego serca. Ukazywał się i znikał równie szybko, ale dogoniłem go, dostałem
szansę, aby go poznać. I był zupełnie inny niż myślałem. Szalony, podniecający,
zabawny, ale i skrywający własny ból pod maską pewności siebie. Potrzebował mnie, aby ponownie poczuć
życie. Nauczył mnie tej drugiej, lekko poznanej wcześniej, strony świata. A ja miałem
mu oddać siebie, abyśmy razem mogli
nabrać wiatru w żagle. Tylko, że wypłynąłem na nieznane wody, gubiąc się w
rzeczywistości.
H.
Tak bardzo jak podoba mi się ten tekst, tak bardzo jestem w obawach o Stylesa i Horana... Co też ta twoja głowa znów wymyśliła, hmm?
OdpowiedzUsuńJejciu, coś Ty znowu wymyśliła? Tajemniczy początek :D cóż.. pozostaje mi czekać na rozwój wydarzeń, także szybko rozdział, poproszę :)
OdpowiedzUsuńZnalazłam twój komentarz na moim blogu i nie powiem, ale bardzo mi się miło zrobiło. W sumie nie wiem jakich słów użyć, aby ci podziękować za odrobinę nadzei i wsparcia. Po prostu dziękuję. I zapraszam do mnie w wolnej chwili. Rozpoczęłam "Amazonkę" od nowa i twoja opinia bardzo by mnie uszczęśliwiła. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne :) Kiedy następny rozdział?
OdpowiedzUsuń